Złote sztandary leśniczego
*Kto słyszał ten, wie, a kto nie słyszał, ten się dowie.
Staję i mówię do was rodacy,
a mówię, czytając z kartki
w tym naszym uniwersytecie
„Karola Stefana Wyszyńskiego”
Kochani poddani witam was tutaj
nie chlebem i solą a sentencjami;
„Woda ma to do siebie, że spływa”
dlatego nie bójcie się powodzi.
„W tamtym roku powódź i w tym
więc jesteście już przyzwyczajeni”
Obiecaliśmy pomoc i kasę,
Ale nie ma na to mojej zgody.
Wy dobrze jeszcze wyglądacie
„Takie Dunki- to są kaszaloty”
„Bierzcie kredyty” i hulaj dusza
Łączę się z wami w "bulu" i "nadzieji"
Kochani na zakończenie wspomnę
„Jana Pawła Trzeciego”
panią „Wisławę Cymborską”,
i Dudę- „a kto to jest Duda?”
Zresztą nieważne...
„Na jego miejscu bym milczał”.
A teraz czas na selfie
„Chodź tu, Szogunie!”
*Źródło; https://nz.dlastudenta.pl/artykul/10-najwiekszych-wpad ek-bronislawa-komorowskiego,95954.html
Komentarze (27)
Pani L i Pan Bodek
Pierwsza z wizyta byla pani a drugi byl pan, wspanialy
savoir-vivre:))
Dziekuje wszystkim za wizyte i komentarze, klaniam
sie:)
He, do tego zgolił wąsa i udaje, że on już nie
,,Janusz''.
Fajnie żeś to wszystko pokaraćkał :-)))
Podoba mi się :-)
Gdyby Michalina Wisłocka jeszcze żyła, to zapewne
napisałaby kontynuację „Sztuki kochania” pod tytułem
„Sztuka kochania narodu”.
Życzę Tobie udanego weekendu. :)
Może dostałbyś plusa, gdybyś napisał to 4 lata temu.
Dziś Komorowski jest już nikim. Równie dobrze mógłbyś
wyśmiewać Sławoja Składkowskiego. Napisz coś na
Adriana.
no to odpaliłeś! Zgrabnie wyłuskane wpadki- dodałabym
jeszcze zasadnicze pytanie tego pana- a kto to jest
Duda? (mam nadzieję, że już wie...)
Bla bla bla a kasy jak nie ma tak nie ma. Ubawiłeś:)
Brawo, świetna satyra; pozdrawiam serdecznie.
Po prostu - pierwszoklaśnie:)))
Oj, ten lesniczy. Rozbawil mnie jak zaden inny
"wykrztalcuny czowiek".
Brawo! Pozdro :)
Ale wykombinowałeś. Podoba mi się.
Pozdrawiam.