ZLUDZENIE KOCHANIA W ZASWIATACH
Kamienne serca z tesknoty placza w nocy
pieszcza cialo dotykiem rozgrzewaja
ducha
milosc z serca zapominaja o polnocy
szepty zakochanych tylko wiatr slucha
W wodzie stumyka wspomnienia ukryte
lodem schlodzone gorace marzenia
w zyciu ziemskim ekstazy przezyte
wiekami czekaja na los spelnienia
Poznaj mlodosci grzechy we mnie utajone
ukryte w myslach i doznaniach radosci
zapomniane pocalunki stosunki szalone
niezapomne nigdy prawdziwej milosci
Bez ciebie w zaswiatach juz nie istnieje
czekam co nocy na duszy pragnienie
dalas sercu milosc na zawsze nadzieje
zostalo tylko kochania zludzenie
Komentarze (7)
Oj! Radziłabym nie czekać na "kochania zludzenie", bo
można kochać bez złudzeń!
Wiersz troszke smutny,jak Twoje serce.Tesknota za
czuloscia,namietnoscia...
kamień wciąż czeka na swe odkrycie , ma w sobie inne,
ukrycie zycie, lecz kiedy dotknie go dłoń rzeźbiarza,
wtedy w słoneczku mysli rozżarza...wiesz?
Zludzeniami mozna sie karmic dozywotnie. Trzeba
wiedziec po prostu, czy warto. Zaczytalam sie w Twoim
wierszu...
W Tobie jest ciągłe czekanie i nadzieja, że ona
wywiąże się z przyrzeczenia. Wiersz pełen tęsknoty.
wiersz pięknie wspomina o pierwszej miłości i pragnie
aby wróciła.Smutny nostalgiczny wiersz wzruszający o
czekaniu na wrażliwą miłość Bardzo dobry w formie i
treści
Smutny wiersz,smutny jego przekaz.Kamienie tez cierpia
...Tak samo jak osoby uwazane ,ze nie maja serca.