O zmarłym koledze...
Zawsze pozostaniesz w mojej pamięci...
Każdemu pomagałeś i robiłeś to co
chciałeś
Czemu nikogo o pomoc prosić nie
próbowałeś?
I teraz zostawiłeś w wielkim smutku mnie
Całym Twym życiem był Ha I Pe Ha O Pe
Miałeś szanse zdobyć wielką sławę i
karierę
Jednak ciężko Ci było pokonać problemów
barierę
Samobójcze myśli już dawno Ci
towarzyszyły
A łzy i problemy w sercu Twym się
kryły...
Opuściłeś tak wcześnie nas
"Ja się powiesze!" - powtarzałeś raz po
raz
Jednak większość wcale nie wierzyła Ci
Ale niestety zrobiłeś to jednak dziś...
Ś.P Jakub...
Komentarze (5)
wiem to trudne ale często celem takiego poczynania
jest trud ludzkiego trwania i jego wielka bariera
umysłowa tragedia i katastrofa przejściowa
Przykro mi:( Wiersz dobrze przekazuje ból.
Łączę się w modlitwie i bólu.
Bardzo poruszający jest twój wiersz.Jednak myślę,że
ucieczka w samobójstwo nie jest najlepszym sposobem
na rozwiązywanie problemów...Jest tyle ludzi dobrej
woli,którzy na pewno by mu pomogli uciec od tej
desperackiej ucieczki.wiersz bardzo
smutny,przepełniony goryczą i żalem,a zarazem piękny.
łatwiej pomagać niż prosić o pomoc. gdy ktoś mówi o
samobójstwie nie można tego lekceważyć. takie
informacje powinny być wskazówką i ostrzeżeniem,
jednak nikt nie mógł przewidzieć do czego posunie sie
Kuba... ślicznie piszesz o śmierci ;* Kochana trzymaj
się. On na zawsze zostanie w Twoim sercu.