Zmiana
Z dnia na dzien, wydaje mi sie ze juz
wszystko stracilem, wszystko wydaje mi sie
bez koloru jakby bylo szare.
Z dnia na dzien wydaje mi sie ze nieiwiem
co robie, niewiem co i o czym mowie.
Chce wszystko poukladac, lecz to sie wydaje
niemozliwe, niewykonalne.
Chcialbym cos zmienic, lecz niewiem co,
niewiem jak.
Chcialbym zlamac kilka zasad, lecz
niemoge.
Teraz zastanawiam sie, czy mam probowac
dalej, czy mam juz sobie dac z tym spokuj i
zostawic wszystko tak jak jest.
Staram sie odpowiedziec sobie na pytanie,
czy jestem zdolny do zmian, czy jestem
zdolny byc inny, moze uda mi sie cos
zmienic i byc z ta zmiana szczesliwy.
DzienX za glosy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.