Zmiana pokoleniowa
Za sobą mamy przeżyć szmat.
Oczy błyszczą, jak za dawnych lat.
Wiatr rozwiewa włosy siwe,
srebrzą się, jak gwiazdy na niebie.
Poczucie humoru się nie zmieniło,
uśmiechem twarz ozdobiło.
Zostało kochające serce,
wrażliwe i gorące.
Czas zmienił wygląd zewnętrzny.
Został garbem przeżyć przytłoczony.
Przeszłość nauczyła pokory, pogody
ducha.
Różne były drogi życia,
płacz i uśmiech od ucha do ucha.
Teraz nasze dzieci wyglądają, jak my w
młodości.
Podobne mają zainteresowania i
zdolności.
Dobrze, by korzystali z naszych
doświadczeń.
Byśmy byli arsenałem dobrych wspomnień.
Przemijanie i zmiana pokoleniowa wszystkich
dotyka.
.
Komentarze (6)
Ciekawa refleksja pozdrawiam;)
Za Zoleander.
Miłego wieczoru:)
Mądre wersy... pozdrawiam
Niestety wszystko przemija... Pozdrawiam serdecznie
+++
Tak się składa, że to my
rodzice i dziadkowie musimy
się przystosować do zaistniałej
rzeczywistości. Młodzi idą
z duchem czasu, a nasze poglądy
są dla nich często anachro-
niczne.
Pozdrawiam.
Pogoda ducha pozwala zaakceptować zmiany, z
pokoleniową włącznie. Miłego
dnia:)