Zmieniam się
Unoszę me ciało nad wodą
by mej wiary nie widziało
Boże, to są tylko słowa
a ja ciągle kogoś wołam
Noc pokrywa me życie
coraz niżej i niżej...
Lecę nad zielonym lasem
by drzew ujrzeć koniec
Chce czuć się niczym Bóg
ale ciągle patrzę w dół
Dzień niczym aktor gra
by wynieść mnie wyżej i wyżej...
Biegnę i sama nie wiem
czego od życia chce
Kiedy zamykam oczy proszę Cię
byś zmienił każdy dzień
by już nie było tylu łez...
autor
soll
Dodano: 2006-08-02 18:01:23
Ten wiersz przeczytano 373 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.