Zmierzchem
Arkadiusz Łakomiak - Dudek
Zerwałem pęk kwitnących maków,
czerwonych niczym twoje usta.
Niechaj mi będą dobrą wróżbą,
gdy bije serce... jakże puste.
Pamiętam kiedy upinałaś
czerwoną klamrą jasne włosy;
i krótką suknię, którą wtedy
bezwstydnie zefir ci unosił.
Lecz tylko maki się wstydziły
naszych oddechów i uniesień,
bo dłonie w szale gdzieś błądziły,
szukając siebie cichym zmierzchem.
I już niebawem, zatraceni,
muskając czule drżące wargi,
pośród księżyca blasków, cieni
- odpływaliśmy białym żaglem.
Komentarze (91)
Mnie to puste serce pasuje i przemówiło do mojej
wyobraźni:)
Czerwone maki i tęsknota w sercu pustym. Lirycznie o
romantycznej miłości:)
Serce puste mi jakoś nie pasuje do całości :))
Ładnie, leciutko i w temacie :)
Miłego wieczoru życzę.
Misiu,dla mnie to subtelny, śliczny erotyk.
Pozdrawiam serdecznie.
melodyjnie, delikatnie o młodzieńczym uczuciu...
pozdrawiam:)
Romantycznie, delikatnie i zwiewnie... Bardzo mi się
podoba;-)
można się zatracić przy takich uniesieniach
"odpływaliśmy białym żaglem" pięknie o miłości i o
rozstaniu, smutno, pozdrawiam ciepło
Panie Miś przecudny wiersz
przypomniał mi chwile mojego życia
pozdrawiam:)
Jakież to piękne, zadziwiasz mnie Areczku :)
Dawno nie byłam, Panie Misiu zaskoczenie ogromne,
piękna melancholia, czułość, zmysłowość, czyta się, że
ho! :))
@SP Nie chyba, tylko na pewno. Robię się coraz starszy
i coraz czulszy. Co mi tak do końca nie odpowiada he
he.Dziękuję. :)
piękny wiersz ...
W gruncie rzeczy to miłe, że Pan Miś trochę się
wzruszył (chyba?). Byłam tu, chwaliłam, bo aż dreszcze
przeszły po plecach, że tyle emocji w męskim wierszu,
a teraz czytam u siebie zarzuty, że niby coś narobiłam
:) Nie przeproszę. Czujący mężczyzna to dobry
mężczyzna. I w dodatku przycupnę tu na dłużej, bo mi
się znów podoba. Pozdrawiam