Zniechęcenie
to moja przeróbka znanej piosenki https://www.youtube.com/watch?v=Vdnhf3gFsyg dopadła mnie chandra
Przyjść czy nie przyjść chyba nie przyjdę
Nie chce mi się robić nic
Lepiej zimne mleko pić
Wszystkie już zamykam drzwi
Ref: Oj weno ty zmykasz w dal
Serce moje smutno gra
Bej już cieszy coraz mniej
Chwile się zmówiły złe
Wers za wersem ode mnie ucieka
Pegaz innych woli nieść
Może za mną pies nie zaszczeka
Szał ogarnia właśnie mnie
Ref…
Komentarze (22)
Ktoś zapomniał, albo nie miał ochoty oddać głosu. Ja
oddałem...
Są takie chwile w życiu człowieka,
nic go nie cieszy, wszystko denerwuje,
nawet sam do siebie się nie uśmiecha,
zwyczajnie, po prostu źle się czuje.
Jednak warto lepszemu jutru drzwi otworzyć,
dzisiaj uśmiechnąć do świata i ludzi,
wreszcie przestać na wszystko się złościć,
radość z życia w sercu, szybko obudzić...
Fajna piosenka. Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Ps. Uśmiechnij się. Jutro będzie dobry dzień.....
Ładnie płynie każde słowo, lekko i z humorkiem. Miłego
dnia Basiu :)
Basiu, myślę jak Grazynka :) A Ciebie przytulam
mocnnoooo:) tylko oddech złap :)))
Tylko się nie gniewaj Basiu,
bo chociaż piszesz, że wiersz dramatyczny, to lekko
płynie,
a i wena jest. Dobranoc:)
Skoro spiewasz Basiu to nie ma dramatu a ze smutna
tresc, no tak czasem bywa, najwazniejsze ze
spiewasz;))
Nie szalej, Basiu nie szalej,
a jeśli to trochę z umiarem,
to - przyjść czy nie przyjść bardziej mi się kojarzy z
szekspirowskim -
"Być czy nie być"...
Myślę, że bej jako odskocznia od realu może się
sprawdzić, ale nie może go zastępować :)
P.S chyba /w/ dal powinno być,
tak poza tym to nie wiem czemu robić jest z dużej
litery?
Dobrego dnia Basiu życzę :)