w znieczuleniu
https://www.youtube.com/watch?v=gzZlEVMC-S0
szlachetność cierpień
nikt się nie dowie
jak smakujecie
tak pięknie przecież
pachnie maciejka
pod drzewem gruszka -
do góry brzuszkiem
zaiste - godnie
wyjaśnić sobie
że tyle dobra
bo ból na zdrowie
sól w oku – brylant
tak pięknie płakać
kiedy zatraca
człowieka w tobie
daruj więc sobie
pociechy bzdury
stygmat ponury
obnaży zwierzę
i na kolana
rzuci ten banał
Komentarze (50)
Hmmm, z bólu można wyć - jak zwierzę... Może dosadnie
i bez ogródek w tych wersach... Nie wiem, nie chciałam
tego specjalnie jakoś woalować, czy "rozmiękczać". Na
pewno pomyśle nad tym.
Dziękuję, za Twoje spojrzenie, agafb. :)
Zgadzam się z przesłaniem. To naprawdę niezły tekst.
Trochę uwierają mnie trzy ostatnie wersy, ale
przesłanie mądre.
Pozdrawiam NOCNYMOTYLU i dziękuję za komentarz :)
...ból i cierpienie w ciszy.Miłość to wyostrza, to
sedno.Czyż nie? Piękny "motyl" zakrętów losów naszych,
pogmatwań scenariuszy życia, zatrzymuje.A tak
pragniemy szczęścia i chwili ciepła...Pozdrawiam i
uśmiech zostawiam :-)
Cat, no przecież wiem :)
Możesz częściej, nie mam nic przeciw. To nie grzech
miec odmienne zdania, a wręcz przeciwnie.
A ja w ramach ćwiczeń, chyba napiszę w bardziej
koronkowej formie ten sam temat. Zobaczę, co mi z tego
wyjdzie. :)
Tylko ćwiczyłem, nie sugeruję
żebyś zmieniała cokolwiek:)
Cat - Poza tym chciałam aby korespondował też z formą
poniższego:
/NA ZDROWIE
Ślachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie
Widzi na jawie
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie
Ani lepszego,
Ani droższego;
Bo dobre mienie,
Perły, kamienie,
Także wiek młody
I dar urody,
Mieśca wysokie,
Władze szerokie
Dobre są, ale -
Gdy zdrowie w cale.
Gdzie nie masz siły,
I świat niemiły.
Klinocie drogi,
Mój dom ubogi
Oddany tobie
Ulubuj sobie!/ J. Kochanowski
Zwróć uwagę - "słupek". U mnie rozbity za zwrotki, ale
rytmika (jak mniemam) koresponduje. :)
cat, ładnie popracowałeś nad tekstem :) Dzięki.
Ale z rozmysłem "poleciałam" /do bólu/ prostą
rymowanką.
Treść to skomplikowany problem - skontrastowałam z
formą - całkiem świadomie. I chyba tak pozostawię.
Dzięki za Twoje odczytanie i za Twoją redakcję :) To
budujące, gdy ktoś chce się pochylić :)
:) beatko, często wygrzebuję stare, poprawiam i
poddaję pod ocenę.:)
Wiersz w przekazie świetny.
Jednak rozstaw rymów i forma nie podobają mi się.
Pozwoliłem sobie na nim poćwiczyć.
Nikt się nie dowie, jak smakujecie.
Przecież tak pięknie pachnie maciejka,
pod drzewem gruszka-brzuszkiem do góry.
Zaiste - godnie sobie wyjaśnić,
że sól jest dobra bo ból na zdrowie.
Tak pięknie płakać kiedy zatraca
człowieka w tobie. Więc sobie daruj
pociechy bzdury - ponury stygmat
obnaży zwierzę i na kolana
trąci ten banał
Wyszedł chyba dziesięciozgłoskowiec:)
Aha, też nieczęsto dodaję wiersze na bieżąco, choć
zdarza się:)
Pozdrawiam i dzięki za uśmiech:)
Beatko, dość dawno temu napisany. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)
Dzisiaj nie mam daru pocieszania ale zdrowia życzę...
Świetny wiersz i Kasia Kowalska to wspaniała
wokalistka.
Pozdrawiam Elu:)
Dziękuję Wam za czytania i komentarze.
Pozdrawiam :)
Świetny wiersz Gruszuś...Pozdrawiam