Zniewolenie
Mury - pośród nich milczenie
wraz z wilgocią królujące,
w nich więziony byłem, cenię
wolność, kocham widzieć słońce,
lecz spętano ręce znowu,
gdy w politycznych systemach
zatopiono mnie jak w ołów,
ucieczki na zewnątrz nie ma...
Przyszły wojny, otoczono
kraj mój ciężkim arsenałem,
więziono ojczyzny łono,
ciężko było - nie płakałem!
Brak wolności to cierpienie,
to kaźń dla duszy struchlałej,
lecz prawdziwe zniewolenie
przyszło, gdy ją pokochałem...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.