Znikający wdzięk
Wystawa lamp! Wystawa lamp!
Chcesz ją zobaczyć... wykonaj jump!
Porzuć rozterki, żonę lub męża
no... nie bądź kiep, tylko się sprężaj!
Wskakuj na kozioł i z bata strzel,
azymut - Łomża, muzeum - cel.
Cukier do pyska koniowi włóż,
Google na oczy, w kieszeń wsadź nóż.
Zawsze się przyda ta chłodna stal,
no... nie trać czasu, przed siebie wal.
Bata nie żałuj, niech dupsko tnie!
Chcesz być o czasie? No chcesz, czy nie?
Rwie koń z kopyta, tup, tup, tup, tup,
migają drzewa, czasami słup.
Ty się nie przejmuj, drzewo czy słup,
ważne by konik robił - tup, tup.
Raz się zatrzymaj - na popas - prrr!
By koń mógł zrobić, jak pegaz - frrr!
Lecz cóż się dzieje, jasna cholera!
Brakuje tlenu... to stratosfera!
Coś mnie się zdaje, że do tej Łomży
i do muzeum - konik nie zdąży...
To katastrofa, wręcz tragifarsa,
koń przelatuje, tuż obok Marsa.
Znowuż tu przeklnę, jasna cholera!
W tej chwili mija pasek Kuipera...
I ciągle biegnie... orzesz! Do czorta!
Wskakuje właśnie w obłok Oorta.
I pędzi dalej w kółko golony,
jakby był w kancik brzytwą strzyżony.
Układ słoneczny po chwili zniknął.
On - pognał dalej... a raczej - bryknął.
Morał z historii taki wypada:
Jeśli na popas zatrzymasz gada,
a on podeżre se tak - do woli...
To wszystkie plany ci (...)
excudit
lonsdaleit
19:00 Wtorek, 4 marca 2014 - ...
lonsdaleit
Komentarze (8)
To ci konik, z kosmiczną wyobraźnią :))))
I dopowiedzieć się jeszcze prosi:
konno przez Kosmos do Łomży gnać?"
Takiej marszruty konik nie znosi,
więc (...) taki szlak! :))))))
Super galopujący wiersz :))))
więc inny morał wyciągnąć trzeba,
gdy koń jest głodny - to gna gdzie trzeba.
Pozdrawiam serdecznie
Świetny,a przy okazji poznałem nieco
kosmosu.Pozdrawiam.
Świetny wiersz! Ze swadą i swobodą napisany :)
Niespodziewana podniebna przygoda.. Fajny ten zwrot
akcji, no i morał :))
hahaha dobre jak nie wiem co :)
Fajnie się czytało ,ale powiem też, że za to ci (...)
admin ściął mi wiersz.
Byłoby żal konika, co se tak pobrykał.. A może jednak
woli, jak się r(...)
Pozdrawiam
Jak odrzutowiec (po gazach) ruszyłam tropem Pegaza.
Fajny wiersz. Miłego dnia.