Znów...I znów i znów i znów!
Znów gdzieś mi uciekłeś, nie znam tego
miejsca
Wróć do mnie!
O tęsknocie już nie wspomnę…
Zgubiłam klucz, do twojego serca nie mam
wejścia
Znów wymknąłeś się z moich ramion
Umknąłeś moim oczom
Myśli ku Tobie kroczą
Nie usunę z Serca znamion
Znów Cię straciłam…
Już nie liczę tych epizodów
Miłość pełna jest zawodów
A ja wcale dziś nie walczyłam…
Znów zrezygnowałam z marzeń
Odbierając nam szanse wszelkie
A marzenia mieliśmy tak wielkie!
Nikt nie odwróci tych wszystkich
zdarzeń…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.