Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Żona

Żono moja kochana
Nie chce dzisiaj twego chrapania
Już mam dość tej męki
Dodajesz mi nowej udręki
Co wieczór warczysz jak stary silnik
Albo jak zepsuty wirnik
Mówię teraz koniec i basta
Pójdę sobie do mego dziubaska

autor

Carls

Dodano: 2007-11-29 00:05:52
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Biały Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

akmila akmila

lol dziubasek :P:P

karla karla

dziubasek hehehe miso buzi buzi:P hahaha dobre!

andzia8 andzia8

a skąd wiesz, że dziubasek nie chrapie...żona to
zawsze żona....ina chrapanie jest lek....fajny wiersz
....

ajlinek ajlinek

no tak,chrapanie rzecz straszna...a kto jest tym
dziubaskiem...hm..fajnie napisane...

zapłakany_anioł zapłakany_anioł

Oj Twój jeszcze ciekawszy:) hehe chrapiaca zonka sie
znudziła :) ale moze zamiast isc gdzies tam sobie,
lepiej pogwizdac, pocmokac, a moze chrapac
przestanie:) fajnie i zabawnie napisane:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »