Zostaw mnie i SPADAJ !
Chciałabym tak bardzo o tobie
zapomnieć....nie mysleć już ciągle czy
kochasz mnie jeszcze choć trochę.
Błądzę gdzieś daleko i ciebie tu nie
ma...już nie wiem gdzie jesteś-są tylko
wspomnienia.
Pozbywasz się mnie ze swojego serca,ranisz
mnie ciągle-o tym nie pamiętasz!
Już od dawna nie byłam szczęśliwa...umysł
pogrążony,nie ma słów od ciebie i nie ma
twej osoby.
Kochasz tylko ciałem....umysłem ni
trochę.
Unikasz mnie wzrokiem jakbym była
wrogiem.
Twoje słowo najważniejsze,nie lepi się
niczego.....nie mówi o miłości, unika
wszystkiego.
Kłamstwo rzecz normalna dla ciebie...robisz
co zechcesz nie obwiniasz o nic siebie.
Wytykasz moje błędy,bezradne
podknięcia....może wszystko robię z bólu bo
nie mam zajęcia.
Już cię nie obchodzę-pamiętasz tylko gdy
instynkt działa.
Po jakiego......więc mnie ranisz???
Zostaw mnie i spadaj !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.