Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zrobiłem to...

Obudziłem się z myślą, żę to jest ten dzień
dzisiaj to zrobię
zrobię to, choć wiem, że to nie będzie łatwe
myśl ta nie była wytworem chwili
szalonym impulsem, efektem przypadkowego połączenia synaps
dojrzewała i nabierała coraz wyraźniejszych kształtów
z każdym dniem stawała się coraz bardziej realna
teraz stoję z nożem w ręku
największym jaki mogłem znaleźć
w jego ostrzu odbija się moja twarz
determinacja zwężyła moje źrenice
spoglądam na nią
leży bezbronna i nieruchoma
teraz nie mogę się wycofać
biorę głęboki wdech i pewnym ruchem ręki nacinam jej skórę
wbijam się coraz głębiej
kolejne cięcia następują jedne po drugich
delikatna powłoka ulega kawałkowi stali
łzy napływają mi do oczu
płaczę
słone krople spływają po moich policzkach
świat się rozmazuje
nie przestaje ciąć
kontury otoczenia tracą ostrość
noż jej nie traci
kilka ostatnich mgnięć ostrza i skończone
uśmiech wykrzywia mi usta w diabelskim grymasie
zrobiłem to
tak...
Boże jak ja nie lubię kroić tej cebuli....

autor

Rymek

Dodano: 2006-12-19 01:35:03
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Biały Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »