Zrozumiałem
Spojrzałem na krzyż w poszukiwaniu siły.
Twe oczy szukają we mnie winy.
Czy ta komercyjna śmierć dała Ci władzę?
Umarłeś.
Twoja krew przybrała kolor smutku.
Podupadły anioł szepnął mi czule słowa,
Niepozbawione gniewu,
Niewyzbyte grzechu.
Zrozumiałem…
Ja nie umrę by mnie pokochali.
Komentarze (2)
Swieyny wiersz...i nie umiera pokochaja bardziej jesli
zyc bedziesz i milosc wkolo siebie rozsiewal...
wiara wewnętrzna ro przekonanie.nie musi człowiek
umierać drogą jest miłość do siebie i innych i to
jest droga Dobre zrozumienie Piękny rozważny wiersz