Zrozumienie
Czemu niektórym tak trudno zrozumieć,
że autor nie jest podmiotem lirycznym,
i chcą go, błądząc w krytycznej zadumie,
z fikcji rozliczyć.
Dlaczego wszystko tłumaczą dosłownie,
kreując fakty według własnych reguł,
i podstawiają, urojoną w głowie,
myśl pierwszą z brzegu.
A przecież opcji może być aż tyle,
ile fantazji zdołasz zamknąć w słowie -
więc, czy nie lepiej pomyśleć przez
chwilę,
nim się coś powie?
- Jan Lech Kurek
Komentarze (40)
Tym wierszem,autor zabił ćwieka.Pozdrawiam
Dokładnie tak jest! Pozdrawiam:)
No i co tu można napisać? :))))))))
pozdrawiam
:)
Nic dodac, nic ujac.
Wiersz, to wiersz - żyje swoim życiem niezależnie od
autora. Dobrze, żeby temu bytowi umieć nadać
odpowiednią formę.
Tutaj bardzo mi się podobają te strofy safickie w
zderzeniu z tematem i puentą. Pozdrawiam :)
Dobre! Zgadzam się z DoroteK. Pozdrawiam :)
Poetycznie. Dla mnie to najlepsze z Twoich... Chyba
zrozumiałem. Dzięki. Miłego...
och, moim zdaniem to naturalne, czytając czyjś wiersz
podchodzi się emocjonalnie, wiadomo, co to peel, a
jednak czasem się zapomina... ale w sumie dobrze, że
przypomniałeś, przecież poeta to nie ekshibicjonista,
nie zawsze pisze dokładnie o sobie, to tak jakby
oczekiwać , że dobry kryminał może napisać wyłącznie
morderca ;-)
dobry wiersz:)
masz rację często tak się zdarza utożsamiać bohatera z
autorem doświadczyłam tego:-)
wiersz świetny !
pozdrawiam
Brawo! Nareszcie ktoś to głośno powiedział...a cholera
bierze, masz rację :):):)
Wiersz jak zwykle świetny, i dużo w nim racji.
Pozdrawiam:)
Często czytelnik utożsamia bohatera wiersza z autorem,
a przecież wiele razy to dwie różne osoby. Pozdrawiam.
jaleku - spokojnie-:) przecież wiemy wszyscy (mam taką
nadzieję) że nie my w roli głównej, chyba, że czasami,
ale to tylko nam wiadomo:) Brawo za przekaz, miłej
nocy życzę i pozdrawiam cieplutko:)