Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zwierciadlo

Polana
w swietle dnia skapana
zapach rozkoszy rozchodzi sie naokolo
Wiatr
tarmosi szczytami drzew
bawi sie listkami
Deszcz
czesto zaglada tu
zmywajac brudy zostawione przez niego
On
bywalec staly krainy tej
samotnie zawsze tu stoi
Wzrok
jego probuje przeniknac gaszcz
dotrzec na skraj
Nogi
niosa go nieodparcie w jednym celu
dojscia do nieokreslonego
Usta
spiewaja piesni nieustannie
nie slyszane przez nikogo
Slonce
w jesiennym swym poczatku
olsniewa twarz jego
Powieki
przymykaja sie z rozmarzeniem
zaslaniajac oczy
Oczy
zwierciadla duszy
zadumanej stanowczo za wiele

autor

pepus

Dodano: 2006-08-20 18:01:00
Ten wiersz przeczytano 465 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »