Zwierzę
Uważajmy na nasze dzieci...
Zgwałcił serce...
Uderzeniem nienawistnym...
Dłonią brudną
Zbrukał
Smrodu oddechem
Pozbawił czystości
Usta...
Zmrużonymi oczyma
Chłonął pożądliwie
Obrzydliwie...
Obraz małej
Niewinności, która
Wpatrzona
W oprawcę życia
Skulona bólem
Łkała w kącie...
Zostawił ślad...
Plamę krwistą
W duszy
Niedorosłej...
Nim będzie za późno...
autor
Łzy Anioła
Dodano: 2006-03-21 14:24:16
Ten wiersz przeczytano 421 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.