Z życia jednej kobiety
otworzyłam swoją starą szufladkę i sama się zdziwiłam co tam znalazłam. Już dawno, dawno temu pisałam piosenki, baaaaardzo dawno.
Oto stoję przed wami- kobieta.
Takie zwykłe, niewiadomo co.
Często kuchta, a czasem poeta,
taki los wyznaczył mi Ktoś.
Chcę się wyrwać z tych pęt i tych
krat.
I chcę sama stanowić o sobie.
W końcu tyle minęło już lat,
wreszcie mogę zapomnieć o tobie
Teraz wezmę od życia co moje,
nie chcę półprawd, półszeptów
i kłamstw.
Spotkam kogoś i wtedy oboje,
znów zaczniemy od nowa nasz los.
Po głowie mnie życie nie głaskało,
wiem co to ból i cierpienie.
Tyle zła mnie w życiu spotkało,
lecz się z nikim na życie nie zamienię.
Tekst ten bardziej pasuje pod tzw. piosenkę aktorską.
Komentarze (32)
:))) Bea... :))))
żadna kobieta nie jest zwykła
i niewiadomo co...
:)
:)))Wilku, ja to chyba Zła kobieta jestem, piszę
erotyki limeryki bej-owe, ale Ty jak je czytasz, to
też jesteś Zły. Zajrzyj do komentarzy :)))
Pozwoliłem sobie przeczytać nieco inaczej końcówkę,
wybacz :)
Nie głaskało mnie życie po głowie,
Godzin w bólu i smutku znam smak.
Złym kolorem ktoś pisał mą powieść,
Lecz ją kocham, a swoją se wsadź
do Polak patriota- a kto ma w nas wierzyć, jeśli nie
My sami. Tak trzeba. Dzięki za koment :)
do karl- no , ja muzykalna jestem :)
Klimat świadomej swej wartości kobiety - widzę nutkę
optymizmu - no i zmuszający do refleksji nad
zmiennością losów życia.
Jurek
wszyscy sami dźwigają swe jarzmo
chociaż ciężko lecz śpiew jest na ustach.
Pozdrawiam serdecznie
Też tak myślę Eleno :))
do am-andrzejku, my się nie znamy w ogóle :))) Ale
miło mi, że do mnie zaglądasz :)
do Tomek T.-jak takie "Super",to co to za śmiechy
:)))) Zobaczysz, jeszcze będziesz biegal za moim
autografem :))))
halinajaw1-cieszę się :)
do saba-wiesz ja myślę, że pod tym podpisałoby się
więcej Kobiet :)
do alina-ala -nutki mam w głowie, a że kiedys uczyłam
sie grać, więc mogę napisać . Dzięki, że się
podoba-nie byłam pewna :)
-- mi też się podoba, a nutki do tego ktoś może
napisał?
po - zdrówka...