życie
gdy wszystko się w życiu układa
kolejna kłoda pod nogi pada
skąd dobrać siły by unieść ją
by móc odrzucić w daleki kąt
dziekuję, że przy mnie zostałeś
wiarę i siłę do walki dałeś
teraz wiem, że zawsze przy mnie byłeś
przepraszam, że w miłość moją zwątpiłeś
lecz teraz to co najważniejsze
niech Nasze dziecko zdrowe będzie
by dzieciństwo mu się teraz nie
skończyło
by siłę i wirę od nas czerpało
autor
promyk_porannego_slonca
Dodano: 2006-12-22 10:31:38
Ten wiersz przeczytano 360 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.