ŻYCIE W MIŁOŚCI
Ziemia natchniona deszczem,
ogień złagodzony powietrzem.
Kwiat nawilżony rosą,
anioły, co człowieka ku niebu niosą.
Liść szalejący na wietrze,
dziura na wydzierganym starannie
swetrze.
Niebo tęczą umalowane,
gwiazdy za chmury schowane.
Krzyk z pobliskiego zieleniaka,
trzepotanie skrzydeł maleńkiego ptaka.
Skarga klienta na biednego pracownika,
dopiero narodzone serduszko, co pika...
I.. czarna, czekająca na każdego smierć
"nie pędź!!"-
przestroga..
od Boga...
To wszystko jest w Tobie.
Stanie się lub juz stało w jednej dobie.
A jesli nie- zaczekaj troszkę,
bo przeoczysz najcenniejszą w klejnot życia
broszkę.
I juz sie nie wrócisz po nią,
a łzy wtedy się uronią,
więc poczekaj bracie drogi
i nie przegap, jak na środku Twojego życia
będzie stał człowiek porzucony..w miłość
ubogi..
Bo przecież Ty też możesz kiedyś stać na
deszczu bez parasola
i ciężka Twoja dola...
gdy bliźni nie podejdzie i nie poda
ręki..
nie weźmie na swoje barki Twojej męki...
Bo na tym już polega życie.
Kochaj mocno!!bo nie ma nic gorszego niż
miłości krycie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.