Życie to jest historia krwista
Wciąż brakowało mi odwagi,
Tchórzem podszyty także byłem.
Niczym baśniowy król - choć nagi,
Ułudą stroju lud karmiłem.
Wojsk gromadziłem bataliony,
Zbroiłem klątwą porażony.
Że będę władał nad miliony,
Że nie zostanę zwyciężony.
Aż przyszła prawda oczywista,
Rozpisywana w opowieściach.
Życie to jest historia krwista,
O takich samych także treściach.
Nie trzeba walczyć z przeznaczeniem,
Ono nadchodzi z wielkim pędem.
Można zniweczyć ból, cierpienie,
Lecz błąd już pozostanie błędem.
Komentarze (10)
Podoba mi się ułożenie, no i treść oprucz tego, że nie
ma przeznaczenia Kaz.9:11,12.
Witaj,
piękny wiersz.
Popełniony błąd pozostanie błędem.
Serdecznie pozdrawiam.
Aż tak źle nie jest - już przyznanie się do błędu jest
krokiem we właściwym kierunku,a jeśli coś da się
naprawić, to nie ma wyjścia.
Pozdrawiam.
Uczymy się żyć na błędach, ale są błędy których nie
wolno powtarzać. Bardzo mądry wiersz.
Dobry,podoba mi sie ,pozdrowienia.
masz rację z przeznaczenia nie można zmienić
ale błędy są do naprawienia bardzo dobry wiersz
pozdrawiam:)
racja błędów się cofnie, choć człowiek czasami o tym
zapomina...ale wiersz jak najbardziej na plus :)
Witaj dobry wiersz, mam wrarzenie że smutkiem
podszyty:)Pozdrawiam
Witaj / wiedziałem że jesteś dobry taktyk i przebiegły
stratega...masz rację. Pozdrawiam
Bardzo ładna puenta. Wiele można wyleczyć, sporo można
zapomnieć, ale błąd to błąd.