Życiowe Quo Vadis
''Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby
inni od was nie wymagali".
(Spotkanie z młodzieżą, Jasna Góra, 1983
r.)św. Jan Paweł II
________________________________________
każdego dnia
na nowo ponoszę trud
poszukiwania mojej własnej drogi
zadając sobie pytanie kim mogę się stać
staram się wymagać od siebie coraz
więcej
dobroci, wyrozumiałości
a przez to jeszcze więcej
człowieczeństwa
szukam Twojego wezwania Panie
jak promienia światła
co poprowadzi mnie przez mroki
codzienności
w dążeniu do doskonałości dziecka Bożego
Twoje
moje
nieustanne Quo Vadis
docierając do serca, przenika przestrzenie
duszy
moją dziurawą wiarę
trzeba czasem
szydłem nadziei załatać
moje codzienne
życiowe Quo Vadis
uczy mnie wyzwolenia się z lęku
i wymagania od siebie
wymagania tego co możliwe do osiągnięcia
po to aby każdego dnia
stawać się coraz doskonalszym...
Komentarze (19)
Z chwilą narodzin, nasza droga jest ju naznaczona,
możemy tylko ptostować jej zakręty...pozdrawiam
serdecznie
A jeżeli co dzień, od nowa, szukasz swojej drogi, to
masz dużą szansę, że nigdzie nie dotrzesz.
Ciekawa Twoja koncepcja wiary. +
to szlachetne zadanie pracować nad sobą
Doskonałymi nigdy nie będziemy, możemy jednak próbować
się zbliżyć.