Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Antydepresant

Siedzę sobie nad morzem.Na górce,którą usypałam z piasku
Patrzę na mewy i słucham ich cudnego wrzasku
Tak tu zawsze pusto,o tej porze roku
Zimą wyjątkowo,szczególnie o zmroku
Piasek i muszelki gdzieniegdzie kryje śnieg
Morze dla mnie szumi,fale z hukiem uderzają o brzeg
Latem tak się pienią,przez turystów różne nastroje
Zimą tak tu pusto,zimą-morze jest bardziej moje
Kiedy jestem wściekła,lub gdy mnie coś wzruszy
Wtedy tu przychodzę,daję spokój duszy
I buduję zamki,z plaży różnych fantów
Morze...to najlepszy z antydepresantów

autor

izabela

Dodano: 2007-03-03 13:20:07
Ten wiersz przeczytano 634 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »