Biała lilia
Gdy niebiosa pieśń śpiewały,
moje serce z bólu łkało,
wierzby w smutku lekko drżały,
tchu mi w piersiach brakowało.
W ciszy stałam przy kamieniu,
obok piękne lilie były,
łzy do oczu się cisnęły -
za te dusze nieszczęśliwe.
Pożegnałam Mamę w smutku,
nie ma takiej na tym świecie,
śmierć zabrała, zapytałam -
czemu właśnie Ją bierzecie?
Nie dostałam odpowiedzi
i już nikt mi nie odpowie,
tamten smutek przypomina -
biała lilia na Jej Grobie.
Komentarze (145)
Bardzo smutny
współczuję
Pogodnych snów Oleńko :)
Pa :)
Pięknie dziękuję Wszystkim. Dobrej nocy
Olu nie wiedziałam jak dojedziesz do domu to ciepłą
herbatkę z cytrynką i wypoczywaj:)
Dziękuję Olu za odwiedziny i miły komentarz:) sny
takie czasami bywają.
życzę tobie dobrej nocy i miłych snów.))
Dziękuję jaro. Pozdrawiam serdecznie
Tak alina-ala smutne. Pięknie dziękuję. Pozdrawiam
-- smutnie , ale tak pięknie,aż się łezki w oczach
pojawiły...
Pełen smutki i żalu wiersz Olu . W pięknych słowach
oddałaś tęsknotę i żal za mamą . Pozdrawiam .
Dziekuję WN
Joanna Es-Ka
judyta1
Wandziu. Jeszcze pracuję, pożniej zajrzę. Pozdrawiam
Witaj Olu miałam obawy czy go dać ale niech tam
najwyżej usuną
pozdrawiam cieplutko miłego życzę :)))
Smutno, Olu...
Pięknie... Serdecznie pozdrawiam
Bardzo wzruszający wiersz. Pozdrawiam:)
Witaj Oluś
Miłego dnia :) Ja pomykam do pracy Pa :)
Dziękuję Bolesławie. Miłego dnia