Biała lilia
Gdy niebiosa pieśń śpiewały,
moje serce z bólu łkało,
wierzby w smutku lekko drżały,
tchu mi w piersiach brakowało.
W ciszy stałam przy kamieniu,
obok piękne lilie były,
łzy do oczu się cisnęły -
za te dusze nieszczęśliwe.
Pożegnałam Mamę w smutku,
nie ma takiej na tym świecie,
śmierć zabrała, zapytałam -
czemu właśnie Ją bierzecie?
Nie dostałam odpowiedzi
i już nikt mi nie odpowie,
tamten smutek przypomina -
biała lilia na Jej Grobie.
Komentarze (145)
Pozdrawiam Grażynko Sieklucka
Dziękuję Staszko
moja jeszcze jest ze mną, choć po udarze jakby mniej:)
Bardzo wzruszasz. Podobno w życiu wszystko nam jest
dane po coś i to ma głęboki sens. Choć wiem, że nie
jest to takie proste do pogodzenia.
Pozdrawiam Olu serdecznie.
Dziękuję Cecylio. Miłego
Pięknie!
Pozdrawiam
Witam Cię Olu z uśmiechem i życzę mimo szaruwy na
dworze miłego dnia:)) Pozdrawiam ciepło :)
Pozdrawiam dssk
Miłego Damahiel
smutne, życzę ci sny z matka. pozdrawiam
Piękne.Wiem co to znaczy.
Sercem z Tobą.
Dziękuję Wszystkim. Dobrej nocy:-)
Dziękuję Valtari
Karl
AnnoX
Wandziu
Dziękuję olek33
Witam na pokładzie. Pozdrawiam
Oleńko piękny wiersz dedykowany mamie.
Ja też sobie nie wyobrażam tego, gdyby moja mama
odeszła. Jest najlepsza na świecie. :):)
Olu
Piękny ardzo bolesny i osobisty wiersz w hołdzie dla
ukochanej Mamy
Sercem przytulam
Pozdrawiam Oluś
dla jadnych lilie to radość, piękno,
dla innych piękno i smutek.
Pozdrawiam serdecznie