Błękitna
Na pagórek wejdż o tu,
Bym całą Ciebie objąć mógł,
Twe bóstwa, wzrokiem łakomym
I patrzył, patrzył do woli.
Nadzieję znajdę sobie
W powiewie wiatru przyzwoleń.
Błękitu oczu Twych mglistość
Zamienię w ciepło dotyku
Włóż sukienkę niebieską
I w rytmie kwiatów szelestu
Włosy zapachem swe rozwiej,
Kwitnij jaśminu gorącem.
Nigdy stąd nie odejdę,
Nawet gdy będę płomieniem.
Nie po to rzece pisałem
I gwiazdom światło oddałem.
autor
mazi00
Dodano: 2008-10-21 11:05:53
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Wyrazy uznania,piekny wiersz.
...aż chciałabym nią być...błękitną...