Brak mi Ciebie...
Dla wszystkich zdradzonych...
Brakuje mi ciebie
z tobą czułam się jak w niebie.
Kochałeś,
całowałeś,
przytulałeś,
dotykałeś.
Tyle sztucznego serca mi dałeś.
Teraz nocami tęsknię i szlocham,
bo cię bardzo kocham!
Jednak po raz trzeci
nie nabiorę się na twe ''chęci''.
Wybrałeś ją - twoja sprawa,
a ja - będę udawać,
że zapomniałam
o tym, że cię kochałam...
Tak naprawdę bardzo cię kcoham. Wmawiam sobie, że tak nie jest. Przecież nie można przestać kochać z dnia na dzień... Zdrada przyszła łatwo dwa razy, a ja popełniłam błąd że ci ją wybaczyłam. Ale przynajmniej 3 miesiące dłużej byłam 'fałszywie' szczęśliwa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.