Chagall
Miasteczko deskami zabite –
Bruk krzywy, dymy z kominów,
Śnieg topniejacy – to Witebsk
Zasnuty błękitem dymów.
Z siwymi dymami nad chaty,
Co przycupnęły wokoło
Wyleciał gdzieś skrzypek brodaty,
By bliżej mieć do aniołów.
Chaty w ziemię wciśniete,
Przygniecione przez troski,
Nad nimi nieba odmętem
Płynie skrzypek żydowski.
Płynie nad Sobor Maryjski...
Nie. To nie Witebsk. To przecie
Widoczek z Chandry Unyńskiej
Gdzieś w mordobilskim powiecie.
Komentarze (17)
Obrazowo, pięknie :)
Zdaje się, zmarł w tym roku aktor grający Skrzypka na
dachu, Chaim Topol. Ja tutaj zobaczyła m o nim
wspomnienie, bardzo ładne z resztą.
Bardzo piękny wiersz
Pozdrawiam)
Pozwolę sobie powtórzyć za Krzemanią.
a Google mi nie pokazały i nic nie powiedziały na
temat Soboru Maryjskiego jeno Teatr Maryjski. Czyżby
przekwalifikowanie powojenne trwało do dziś?
Nie byłem, a pewnie tak jest, bo podobnych miasteczek
w dawnej Kongresówce niemało widziałem. Już bez Żydów.
Pozdrawiam
Ładnie.
Aż chciałoby się pojechać i zobaczyć... Nie tylko
muzeum, ale i te miejsca w Witebsku, które ponoć
pozostały (prawie) niezmienione od czasów, gdy malował
je Chagall... Może kiedyś jeszcze...
* miało być "mariaż" a nie "miraż":)
Bardzo podoba mi się ten miraż obrazu Chagalla z
Wierszem Tuwima.
Miłego dnia Michale:)
obrazowy. I piękny.
Dziękuję za odwiedziny.
sturecki - Drobna różnica. Dla Ciebie Chandra Unyńska,
gdzieś w mordobijskim powiecie to fikcyjne miejsce.
Dla mnie to "wszędzie w Rosji".
Za stureckim :)
Pozdrawiam Michałku
Bardzo udany spacer po obszarach historii i geografii
zakończony ironicznym wersem, informującym, że opis
nie dotyczy Witebska, lecz fikcyjnego miejsca.
(+)
Nostalgicznie się zrobiło w tej Twojej ucieczce od
rzeczywistości do tych klimatów klezmerów i chasydów
dla mnie bardzo ważny to okres Ecole de Paris ten
żydowski etos na polach marsowych z przejściem przez
bramę do Smoleńska
Paniom, jak i mnie, wiersz sie bardzo podoba, ale
jedna uznala, albo zapomniala i nie uhonorowala go i
Ciebie punktem.
Pozdrawiam. :)