Czary-mary limeryczek
Znana tarocistka z miasta Biała,
wspaniałą przyszłość przepowiedziała.
Nic się nie sprawdziło,
życie dokuczyło.
Los zaplanował - taaakiego wała!
Na Wielkanoc od króliczka, niech Wam wpadną do koszyczka: niezła kasa i kiełbasa, radość życia coś do picia i na miłość chęci tyle, by mieć wszystko inne w tyle. Wesołego Alleluja!
Komentarze (102)
skalniak, a dlaczego Ty nic nie piszesz? Zaglądałam do
Ciebie, jakieś obchody po dzielnicy na Alasce robisz
:))
skalniak masz rację. Dzięki, że trzymasz rękę na
pulsie :))))
Wy-dał wy-rok=4 sylaby
Za-wy-ro-ko-wał=5 sylab i to jest ta superata:)
Dobrą wróżką ja jestem sama dla siebie wróżę raz
lepiej raz gorzej a karty to wróżb to
życie..pozdrawiam serdecznie.
dzięki dziewczyny, sama wróżę :)))Dobrze jest, trzeba
patrzeć z przymrużeniem oka :)))
Zamiast zyc swoim zyciem to co niektorzy probuja
korzystac z wrozek i tak sie na tym wychodzi:-) :-)
:-)
Wróżby sobie, życie sobie
ale ktoś na tym zarobił;)
Bo on pisze własne scenariusze. Fajnie o tym.
do Polak P- miałam koty i dużo psów, jestem czuła :)))
do skalniak sprawdzałam "zawyrokował" znaczy
dokładnie- wydał wyrok
bo mini - masz rację, ale karty mogę Ci postawić. Ja
mówię prawdę :)))
do chacharek - cieszę się, ze jesteś, bo To własnie Ty
byłes obecny jak uczyłam się pisać pierwsze limeryki.
A teraz piszesz o talencie :))
Dziękuję Wszystkim za wizytę i usmiechy, a cały dowcip
w tym limeryku tkwi własnie w końcówce :)))
Dobre,w szczególności ten gest Kozakiewicza.
Pozdro
Oj tak to właśnie jest z tymi wróżbami! Świetny
limeryk;-)
nosił wilk razy kilka...
pozdrawiam, Eleno :)
:-) :-) :-) dobre Eleno:-) . Miłego
Masz talent do limeryków :-)
co ma być to będzie... jeszcze sobie pogadamy :)