Czary-mary limeryczek
Znana tarocistka z miasta Biała,
wspaniałą przyszłość przepowiedziała.
Nic się nie sprawdziło,
życie dokuczyło.
Los zaplanował - taaakiego wała!
Na Wielkanoc od króliczka, niech Wam wpadną do koszyczka: niezła kasa i kiełbasa, radość życia coś do picia i na miłość chęci tyle, by mieć wszystko inne w tyle. Wesołego Alleluja!
Komentarze (102)
Elenko, w ostatnim wersie masz superatę.
Może zmień na ''los wydał wyrok'', albo podobnie.
Pozdrawiam:)
A niech zostawi tego Tarota i da zyciu rzadzic i sie
plesc. I tak bedzie co ma byc. :)
Świetnie Ci to wyszło :)
Re; Autorka.Ty nieczuły człowieku!
Za dużo wymagała, dostała w...:)
super Elenko:)
do Alina1948- ja kładę karty, jeśli nie dokończyła
wróży to znaczy, że coś złego było w kartach i nie
chciała powiedzieć.
super limeryk...jestem zaskoczony, bo nigdy się nie
myliła:) pozdrawiam
Eleno to życie czary - mary:) nie dołapałam:)
:))
no właśnie dużo jest oszustów, naciągających ludzi
spragnionych, choć by pocieszenia,takie osoby żerują
na słabościach. Dobrze poetyckim tekstem uwidocznione.
Wskrzesiłaś wspomnienia, Elenko :)
Dawno temu usłyszałam ostrzeżenie, że nie wolno
pozwolić wróżyć tarotem, bo nawet jeśli wróżbita
pomyli się, to spełni się przepowiedziane.
Powiedziała to osoba wróżąca i przerwała mówienie, nie
dokończyła przepowiedni.
Teraz widzę, że miała na myśli karty w nieodpowiednich
rękach.
Los i życie nie czyta wróżb należycie :)
Pozdrowienia :)
Bardzo udany limeryk pozdrawiam
anise - Podmiotem jest życie niejednego z Nas :(
karl, właśnie mam awarie auta. Przylecę na miotle do
Ciebie po wróżbę. Jesteś dobry w te klocki :)))))
Limeryk prawidłowy a do tego wywołał mój uśmiech.
Karta przepowiadała, że dostanie wała.
Jeden wał to spadek, drugi to awaria auta,
trzeciego wała do ołtarza dotargała.
Pozdrawiam serdecznie