Czego się lękacie
Czego się lękacie,
Życie swe roztrwonić.
Jedną prawdę macie,
Próbujcie ją chronić.
Próbujcie być sami,
Nie dajcie nikomu.
Wejść sobie z butami,
Do własnego domu.
A jeśli tak będzie,
Że los ciebie skrzywi.
Przypomnisz o błędzie,
Na zawsze się zdziwisz.
Nawet i zapłaczesz,
Choć nikt nie usłyszy.
Bo nie ma wybaczeń,
Jak nie ma też ciszy.
Jak nie ma też rany,
Której nie zaleczysz.
Wróg musi być znany,
Taki jest stan rzeczy.
Czego się lękacie,
Ból nic nie kosztuje.
Jedną prawdę znacie,
Którą serce czuje.
Komentarze (2)
Żyć trzeba mądrze i szanować to co nam dane:)
Roztrwanianie jest całkiem przyjemne:)
Ostatnia strofa w układzie:
"Ból nic nie kosztuje.
Jedną prawdę znacie,
Którą serce czuje.
Czego się lękacie?"
moim zdaniem brzmiałaby lepiej.
Pozdrawiam