Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A dąb tylko skinął konarami

Szedł tak bez celu przez leśne knieje
na twarzy widać przeżyte ciernie
tam gdzie polana zielona ściele
stał dąb wiekowy co dźwigał brzemię

tysiąca wspomnień i mgnień zwyczajnych
pod opuszkami kory ukrywał
w skroniach wciąż tętnił puls życiodajny
a szelest liści piosnkę wygrywał

stanął pod dębem w miejsce mu znane
świat zawirował znów przed oczami
szczęścia tu chwile były świetlane
twarz zalał całą słonymi łzami

przywarł do drzewa całkiem bezradny
krzykiem zagłuszył swoje cierpienie
trwał tak przez długi czas nieustanny
w myślach odżyło dawne wspomnienie

ten obraz znowu wywołał drżenie
poczuł jej dotyk tak aksamitny
splecione ciała i zniewolenie
smak całowania taki soczysty

jęknął dąb stary tak konarami
jakby zrozumiał jego pragnienia
liście zatrzęsły swymi blaszkami
wiatr rozkołysał je do współbrzmienia

spojrzał raz jeszcze w dębowe tchnienia
ogarnął wzrokiem całą polanę
weź bardzo proszę moje marzenia
niech będą w dziupli twojej schowane

autor

Art123

Dodano: 2018-03-24 16:43:46
Ten wiersz przeczytano 1426 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Marzenia staremu dębowi przekazane,
ON wszystkie bez słowa wysłuchiwał,
w bardzo pięknym wierszu dziś opisane,
niejeden z nas będzie go czytał.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »