Degustacja
zabrzęczał kieliszek z czerwonym
przy sąsiednim stoliku
oczko spłynęło
na mój uśmiech
przysiadłabym się do zaproszenia
ale nastrój nieprzysiadywalny
i ryzykowny
więc samotnie delektuję się żółtym
ustami brzeg kieliszka pieszczę
zerkając sekretnie oceniam
czy szpaczek współgrałby
rozkojarza zmysły i domysły
czy poprawiłby smak
rozważam
i po co mi kac rano
szukanie rozrzuconych myśli
i straconego czasu przypadkiem
niepotrzebnie zostawił
dziewięć cyfr pośpiesznie
zapisanych na serwetce
Komentarze (33)
Fajnie wyszło
Wiersz skłania do refleksji a jednocześnie jest
dylematem nad wyborem i decyzją.
Pozdrawiam.
Marek
też nie znoszę kaca
ale lubię zawieszone oko
poczuć na sobie;)
bardzo się podoba wiersz
pozdrawiam
:)
Witaj Najuś:)
Nie wiem czy lepiej żałować że się wypiło czy żałować
że nie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
myślę że ptaszek nie doleciałby do gniazda ...więc
smakuj wino sama ...
Są różne kace. Najgorszy to nie kociokwik a moralniak,
no chyba że się go przepiło, wtedy to już poleci.
Pozdrawiam Piękna:))))
ale zostawił ...
Dobry, poetycki opis z gorzką puentą...
Ciekawa analiza... Czasem się już nie chce, bo sie
finał zna.
Pozdrawiam Najkuś. :)
Dzięki za życzenia.
Witaj Najeczko:-)
Pozwolisz mi jeszcze słowo, bo KrzemAnia mnie
wywołała...?
Krzemaniu:
ja myślę/przemyślę
czy może:
ja myślam/przemyślam...? ;-)
pomyśleć - aspekt dokonany;
mysleć/przemyśliwać -aspekt niedokonany
O formie "(ja) przemyślam" - nie słyszałam.
Ale mogę się przecież mylić. :-)
Pozdrawiam serdecznie Autorkę i Ciebie :-)
Dziękuję wszystkim serdecznie. Odkomentuje gdy znajdę
chwilę czasu. Bardzo przepraszam postaram się nadrobić
zaległości.
To nie był czas stracony...
Pozdrawiam cieplutko Najko:)
... b. dobry. A za Świetlickiego drugi plus i zdwojony
uśmiech :))
Jeśli czasownikiem "przemyślać" (czyli rozważać coś w
myśli) wprowadziłam cię w błąd (na co wskazuje
komentarz jazkółki) przepraszam, choć ten tryb
dokonany jakoś do mnie nie dociera. Pozdrawiam:)