Fatalnie i rustykalnie...

Fajna ironia, ale ja jednak jestem za
prowincją.Przecież to na tzw. zadupiu ludziom w duszy
gra (Chopin, Mickiewicz, Fredro, Bach, Leonardo da
Vinci, i wielu, wielu innych, że o wielkiej
niedźwiedzicy nie wspomnę:))))) A wielkomiejski hałas
przeważnie nie sprzyja "tfurczości"
Buziole:)))

@mariat
Z ust mi to wyjęte, choć nie włożone!

Gorzkie słowa pod adresem wsi,
ale jak chwilkę małą choć pomyśli człowiek, to i rację
przyzna.
Wprawdzie nie o wsi tu mowa a o 'wsiurach', którzy
często tracą na swoim wielkopaństwie stając się
mieszczuchami, to jednak faktu tego jak wiersz głosi
na komendę się nie zmieni.

@andrew wrc
Dzięki, Imienniku!

rustykalnie, nie banalnie...ironicznie i sporo do
refleksji, na pewno celna puenta:) pozdrawiam

@najdusia
Daleki jestem, Janku, od wyśmiewania wiejskich korzeni
czy bycia wieśniakiem. Wiocha u mnie to nie miejsce
bytowania, ale chory stan mentalności.
pozdrówka

@Sotek
Kazda prowokacja, Marku, jest ryzykowna i niekiedy
sama się prosi o przyprawienie gombrowiczowskiej gęby.
Dobrze mi tak!
z młodzieńczym pozdrowieniem

@DoroteK
Ta kontrowersyjna "wiocha", z braku innego terminu, to
skażenie mentalne, niezależnie od środowiska!
buźki

@Małgorzata Żebro
Zgadzam się! A te ludziska poznać już z pyska!
pozdrawiam i zapraszam

@kazap
Dzięki za wsparcie! I nie obiecuję, że więcej nie
będę...
nasze kawalerskie

@Szczerzyszczynsky
Cieszę się, że rozszerzyłeś temat. Jak nazwać tę
swoista wsiowość?! Moze kiedys na to wpadnę.
serdeczności

@valeria
Pozdrawiam i zapraszam na znów.

@tańcząca z wiatrem
Tekst, owszem, jestb prowokacją i chyba spełnia swe
przesłanie.
buziuki, Grazynko

@Ewa Marszałek
Termin "wiocha" to nie jest srodowisko wiejskie, to
skrzywienie mentalne i do tyczy równiez wielkich
miejskich aglomeracji!
pozdrawiam

@grusz-ela
W globalnej światowej wiosce, Eluś, żyjemy już od lat.
Trudno nam się z tym pogodzić, często zatem udajemy,
że nie ma żadnego z tym problemu.
kusiki