Flow
Czy myślisz, że jestem z żelaza,
że mnie nie dotyka obraza?
I pewnie nie czujesz, lub właśnie...
wiesz to, że zrani mnie strasznie,
że nie chcesz mówić tak do mnie,
czekam na ciebie zbyt skromnie -
jak pies, co pragnie od pana,
mieć czułość na wieczór i rano...
na tapczanach, na tapczanach.
Dobrego dnia życzenia -
tygodnia całego w bezcieniach -
mogły mi brzmieć jak dekret.
A oczu twych brąz
już nie był jak dąs,
lecz niczym sekret:
Czy razem my?
Czy ja i ty?
Czy może pies
z nami jest też,...
imieniem Kazek.
Taka to myśl,
wczoraj i przed,
a nawet dziś...
ładny obrazek,
..............
ładny obrazek
A jeśli jeszcze
dodamy świerszcze
i dzieci nasze.
Nie muszę mówić,
że chcę się zgubić
wśród tych igraszek,
wśród tych igraszek,
wśród tych...
Komentarze (13)
Hahaha
A jednak odpłynęli...
para we flautę płynąc Dunajem
jak może wspiera siebie nawzajem
gdy on dmucha koło żagli
ona coraz głośniej nagli
by jeszcze żwawiej ruszał pagajem
Pozdrowionka Goldenie.
Fajne wiersze w miejscu publikacji i w komentarzu.
W związku cienka jest granica między "flow" a "blow"
:) Brzmią tak podobnie. Pozdrawiam serdecznie :)
Nikt kamieniem nie jest, chociażby tak niektórym się
zdawało.
Ciekawy wiersz.
Zabrała się za pranie.
?
Nie czekam na odpowiedź.
Dobrze, że przed wylogowaniem, zajrzałam.
Wiesz co, Poeta - dobrze wiem jaka jest różnica miedzy
przepływem a brakiem wiatru.
A pytanie nie do mnie, tylko do ładnego obrazka.
:-)
Flow z flautą się kiedyś spotkali,
na innej nadając fali.
A Flauta do flow zagadała,
a flow tej flaucie przylała
i rzecze do niej: ty flauto,
ja mam żaglówkę nie auto,
a zatem mi wiej, tak mocno, że hej,
gdyż to nas poróżni,
brak wiatru jest w próżni -
czy chcesz żebym był kosmonautą?
Wydaje mi się, że ten brak wiatru, który ożywia,
powoduje poruszenie czy to w jedną stronę czy też w
drugą. Jest ożywczy ruch gdy nic nie ma to miłość jest
trudna. Pozdrawiam i życzę by jednak zerwał się dobry
wiatr :)
Muszę przyznać, że odbieram podobnie, jak Rusticola.
Myślę zarówno o enigmatyczności, jak i tej flaucie...
To, oczywiście, w żaden sposób nie wpływa na fakt, że
Wiersz znakomity, jak zawsze tutaj.
Pozdrawiam, dobrej nocy.
Enigmatycznie.
Bardzo.
Wybacz, ale ten smutny WIERSZ skojarzył mi się z
flautą.
Pomimo, dobrej nocy, Goldenie :)