W gęstwinie
W gęstwinie twoich włosów
zaplątuję srebrne myśli.
Gubię palce i milczę,
w las weszłam nieprzeczesany.
Nadstawiasz się po jeszcze
i gdyby nawet pod sztorc,
ty znowu zechcesz
i jeszcze, i jeszcze...
Jakbym miała zaczesać świat na naszą
stronę.
Jaka szkoda, że nie da się ugłaskać
tego co boli, smuci, zamartwia.
Choć może na chwil kilka pomoże
taka niewyczesana bliskość.
autor
marcepani
Dodano: 2021-05-01 19:17:05
Ten wiersz przeczytano 1027 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Wspaniale i z plusem:))))
Jeśli to pomaga to trzeba się zaplątywać :)
Pozdrawiam :)
Wzruszył mnie Twój piękny wiersz... Dobrze choć przez
kilka chwil czuć kojącą bliskość
Baaardzo piękny ten wiersz, Marce. :-)
Jeśli mogę coś od siebie, to, gdyby to był mój wiersz,
zrezygnowałbym z dwóch ostatnich wersów, bo mz
slangowe słowo "niewyczesany" za bardzo zgrzyta w
zestawieniu z pięknem reszty. :-)
Ale to ja.
Pozdrawiam Cię serdecznie, miłego dnia. :-)
Bardzo ciekawa refleksja.
Oryginalnie, pieknie o milosci. :)
Pozdrawiam z zyczeniami milego weekendu :)
Pocieszyłaś. Teraz już wiem, że nie siwieję. To tylko
srebrne myśli pojawiają mi się we włosach.
a może
zamiast starać się ugłaskać,
to co boli, smuci, zamartwia,
otworzyć usta,
i wysłowić
wszystko, co milczeniem
w palcach
Pierwszy wers dałabym jako tytuł, a treść zaczęła od
drugiego wersu :)
Bliskość choćby na chwilę może nam wiele dać. Ładny i
ciekawy wiersz. Pozdrawiam :)
Bardzo wymownie napisany, porusza coś czytelniku.
Dziękuję
Ładnie zobrazowany czuły gest. Miłego wieczoru:)
Bardzo wymowny i poruszający wiersz
Wspaniałe metafory którymi urzekasz :)
Pozdrawiam serdecznie Marcepanko :)
Witaj.
Eterycznie i metaforycznie.
Podoba się przekaz i klimat wiersza.
Na TAK!
Pozdrawiam serdecznie.:)
Rozgrzewają te niewyczesane myśli. Pozdrawiam
radośnie:)
Bliskość i miłość pomaga wyczesać i wyprostować nawet
najbardziej splątane myśli...bardzo ciekawa
refleksja...pozdrawiam cieplutko :)
witaj
niewyczesana miłość
bardzo oryginalnie i tak blisko
zamykam oczy....
serdeczności