Głupota
Cztery i pół setki dziś wypiłem. Zdaje się że po tekście to widać wyraźnie:))))
Usiadła głupota
na wysokim maszcie.
Jam blaskiem żywota,
mną tłumów nie straszcie.
Ja ustalam poziom
zagłuszając ciszę,
gdyż wciąż mówię ludziom
co pragną usłyszeć.
Kłamstwa się nie boję,
niech śmiga rydwanem
w końcu prawdy moje
są ciut naciągane.
Historii androny
zamykam w okładki,
gdyż budzą demony
zaprzeszłe wypadki.
Ja wszystko obiecam.
Wszystkiemu poradzę.
Rozbite posklecam,
gdy dacie mi władzę.
Każdemu kto haki
podstawia, dam w ryło.
Gdyż walczę by takich
pytań już nie było.
Kto aborcję szerzy,
kościoły maluje,
oraz w Boga wierzy
niech na mnie głosuje.
Choć jedni stwierdzają
że towar ograny,
to wciąż ją łykają
niczym pelikany.
Tak prawem kaduka
tradycja w narodzie
trwa, gdyż wciąż się szuka
mądrości po szkodzie.
Cieszy, że mych tekstów
poklask spróchniał w trumnie,
wszak głupota kwestę
swą prowadzi w tłumie.
Komentarze (16)
Bardzo dobra ironia :)))
Wydźwięk z jednej strony mocno polityczny, z drugiej
pierwsze dwie zwrotki zostawiają furtkę na nieco
szerszą interpretację zjawiska.
Jak dojdziesz do mojej ilości to zaczniesz bełkotać
jak ja.Ale jak się ocknę to czasami stworzę coś
dobrego.Pozdrawiam.Wiersz poprawnie napisany, co do
treści.
Odpowiadam zapewne dlatego że z Twojego wpisu też
wiele widać:)))
Sławomirze kochany z czym się tu nie zgadzasz. Poucz
ciemnego współimiennika:))) No chyba że już nie ma dla
mnie ratunku, A te 450 to liczba wierszyków na beju
ale to szczegół:)))
Widać.
W trzeciej zwrotce od końca to ten ktoś chyba błądzi
jak chce godzić jedno z drugim, albo szpanuje
głupotą...:))miłego.
Świetna ironia na temat głupoty. Zgadzam sie w pełni z
komentarzem Annny2.
Pozdrawiam serdecznie.
Głupiec myśli, że ma dość rozumu; mędrzec wie, jak
wiele mu brakuje."( Szekspir)
Mądry wie, że nic nie wie, głupi wie że wszystko wie.
Jeszcze jest nadzieja- że jak mu o tym powiedzą-
weźmie to do serca.
Nie ma nadziei kiedy przeświadczenie jest o własnej
doskonałości.
Jeśli o ocenę głupoty - zgadzam się z Tobą w stu
procentach. Tylko myślę, że gdybyśmy mieli
doprecyzować kto jest głupi, a kto robi temu głupiemu
wodę z mózgu - tu byśmy się pokłócili.
Bardzo dobra ironia, pozdrawiam Sławku.
nie z Wiejskiej,
nie z 'miejskej'
lecz pan D.T.
Głupota..., czyż nie fruwa gołąbkiem niepokoju...,
pozdrawiam serdecznie:)
niestety, niektórzy ciągle nabierają się na te chwyty.
Komentarz Mily mnie rozbawił, ale pewnie ma rację...