JAKA ONA SILNA...
Wyszła z gry
pomiędzy światłem a cieniem
obciążeń karmicznych
Wysiłkiem woli
pozwoliła sobie
na bycie tu i teraz
Odcięła się od przeszłości
nierzeczywiste więzy
zrywając ot tak
Wyszła z gry
pomiędzy światłem a cieniem
obciążeń karmicznych
Wysiłkiem woli
pozwoliła sobie
na bycie tu i teraz
Odcięła się od przeszłości
nierzeczywiste więzy
zrywając ot tak
Komentarze (2)
Dlaczego nie wszystkie takie silne jesteśmy?;)wiersz
ładny, taki rzeczywisty...
jeśli wyszła to tak postanowiła, działanie
niewymuszone a przemyślne. dobrze zrobiła.