Kocham Cię!
Śmierci!
Twego chłodu wciąż i wciąż pragnę
Twych objęć w otchłań rwących każdej nocy
szukam
Twego oddechu pachnącego ukojeniem od bólu
oczekuje
Ukochana!
Szukam Cię na oślep łkając
Pragnę Twego ciała, które mnie stad
zabierze
Czekam Twego dotyku
Czekam nieustannie
Przyjdź!
Boje się Ciebie tak bardzo
Lecz czekam
Odbierz mi oddech
Odbierz mi ciepło
Zabierz mnie spośród bólu…
autor
tulkas
Dodano: 2004-12-19 11:05:56
Ten wiersz przeczytano 464 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
jak mroczno i smutno w twoim wierszu. pozdrawiam !