Krótki spis myśli
Moją twarz już znasz, więc co tu pisać
wiele
Że jestem twardzielem, czy to że w
niedziele
W kościele mnie nie spotkasz, bo w
zwyczaju
Tego tutaj nie mam, a do jakiegoś tam
raju
Mi się nie spieszy, coś innego mnie
cieszy
Wolę skromność, ciszę, rozgłosu i fleszy
Unikam, znikam gdy widzę dziennikarzy
Uśmiechu raczej wtedy nie dojrzysz na
twarzy
Mojej, bo twardo stoję na ziemi i
zmienić
Niczego już nie chcę, jedynie by cenić
Zaczęto mnie wreszcie w mieście w którym
żyję
Pracuję, odpoczywam i tego na pewno nie
kryję
Tutaj więc szukaj kogoś innego na kim
frustrację
Swoją wyładujesz, gdyż ja mam teraz
rację
Na końcową stację za chwilę wjedziemy
kochani
Lecz żaden pan i żadna pani nie będą
zdani
Na siebie – w potrzebie pomoże im muzyka
Która pomyka właśnie z waszego głośnika
Żadnego ryzyka, metafizyka – totalny
czad
Magiczny świat pozbawiony jakichkolwiek
wad
Komentarze (10)
Twoje życie, Twój wybór, a po śmierci przekonasz się
na ile słuszny.
Jesion. Cieszę się, że płynęło się Tobie po moim
tekście.
fajnie się płynie...(:
I tak trzymaj!
Miło mi, że mój tekst Wam się podoba.
Jak pięknie mieć pasję której można poświęcić
jakże drogi czas, zapominasz o świecie, wiatr
we włosach masz.
Dobrze mieć w życiu jakąś pasję,
z przekazu wynika, że Twoją jest muzyka:) Miłego
dnia:)
Świat pozbawiony wad. Super. Ciekawie to
wykombinowałeś z tymi rymami.
Pozdrawiam!
Na czasie i dobry
ładny spis myśli