Maj
ogród wpada do pokoju
paruje deszczem
dziką splątaną zielenią
ćwierka młodymi wróblami
które teraz obsiadły
kierownicę roweru
przekrzykując siebie
uczą się fruwać
Maj rozkwita życiem
nieokiełznany
czarująco lekki
ogród wpada do pokoju
paruje deszczem
dziką splątaną zielenią
ćwierka młodymi wróblami
które teraz obsiadły
kierownicę roweru
przekrzykując siebie
uczą się fruwać
Maj rozkwita życiem
nieokiełznany
czarująco lekki
Komentarze (17)
Nasunęły mi sie obrazki majowych igraszek,
zakochanych, dzieci z rodzicami, wyjście z domu, w
przyrodę, radość życia, rowery, wszystko się budzi,
tętni i ćwierka wesołością.
Ach, maj. Gdybym miała umierać to tylko majem ;) Chyba
to najpiękniejszy miesiąc w roku.
wpada ogród do pokoju i wszystko co budzi si ę do
życia w maju wonności kwiatów drzew zieleni ptasie
wesela
Aż mi zawirowało przed oczyma tym pięknym majem! :o)
Płynny i lekki wiersz opiewający jakże cudowny
miesiąc... Ja jestem zdecydowanie na TAK!!!
Dlatego tak kochamy maj...bo jest pobudzony do życia,
piękny, niepowtarzalny...Twoja artystyczna dusza,
pięknie uchwyciła tę chwilę i przelała na papier...
mam wrażenie ,że Twoje zuroczenie majem bierze się z
innego też powodu,chyba że się mylę..pięknie opisujesz
to zjawiskowe oczarowanie,do tego aby pokazac stan
ducha niewiele trzeba słów..brawo
piękne to - obrazowe, proste i wyraziste, wiersz jak
obraz. te wróble podbają mi się najbardziej...
Wysmienita impresja, jakze inny od dotychczasowych co
przeczytalam. Rozmarzonbe slowa ubieralam w obrazy,
malowniczy ogrod w wytworne wroblke i zycie z tych
paru chwil plynace.
"Maj dyszy zyciem" piekna metafora. Twoj wiersz w
niecodzienny sposob opowiwda o jednym z
najpiekniejszych miesiecy.
Świetny wiersz. Pięknie napisany.Z tymi wróblami
chciało by się pogadać...
Można się rozmarzyć i zachłysnąć majowym oddechem
niezły malarz z ciebie.. zwłaszcza w dwóch pierwszych
wersach.. mnie tylko ta kierownica rowerowa jakoś nie
pasuje.. w porównaniu do reszty jest mało poetycka..
ale to tylko takie moje wrażenie :)
Piękna impresja. Ciekawie opisujesz wrażenia, obrazy w
słowa zamieniasz. Wiersz pełen energii i lekkości:)
Piękne te Twoje ...ćwierkające nutki z zielonych
przestrzeni... :)
/Wpada ogród do pokoju
parujący deszczem/ a do tego kiść fioletowego bzu
jeszcze...W kilku słowach zawarłaś cały urok tego,
jedynego miesiąca