ostatni wieczorek autorski
ponadepokowa uroda klasa czar
sztampowe marzenie kujonów
modelka w ubraniu bibliotekarki
błysk karminu ust jedwab głosu
proszę zdradzić jak pan tworzy
patrzę jej w oczy muzy w nich śpią
tylko czekają na pobudki dreszcz
pisząc rozwarstwiam się jak rój
chciwy myśliwy śledzący każdy trop
skupiam się na szczegółach chwili
zakotwiczam przekaz perspektywy
trochę pustosłowia dla klimatu
i na świecie witam nowy wiersz
mruży oczy jak przed słońcem
machnięcie rzęs trwa wieczność
szkoda wyobrażałam to sobie inaczej
Komentarze (34)
Wibracjo i Chianti dziękuję pięknie - szczególnie moją
próżność połechtało, to - kunsztownie - eleganckie
słówko ;) jeszcze raz dzięki :)
Ciekawy temat.
Bardzo obrazowo przedstawiony.
Kunsztownie.
Zaskakująco.
Co do tematu tępych dzid, ciekawe jaka jest
etymologia.
Że ładna i głupia jako warunek łączny?
Czy alternatywnie?
Pozdrawiam
Świetny wiersz.
RR - jest co innego jak tekst - kobiety wrażliwe i
głębokie
niczym... - kończysz słowami - ogrody powabne/
biblioteki tajemnicze - a co innego jak zrobiłeś to
ty. Wraz z całym kontekstem, wyszło mega
niezgrabnie... ;) jak coś absolutnie nic do ciebie nie
mam...
Żadnej drwiny, żartów, śmichów - naprawdę - UWiERZ!!!
Coś źle zrozumiałeś. Przepraszam - choć - nie wiem za
co. To uroczy, pisany sercem wiersz.
Ja mówiłem - "że ja używam "dzidy" - jako "mowę
miasta. Nie może być tak - żeby taki poeta - miał mnie
za chama. Żadnej drwiny w tym nie było!!!. Naprawdę -
nawet- nie pomyślałem o tym
Robercie Adamie Edwardzie widzę, że jednak o miano
Bejowego chama numer jeden walczysz zawzięcie... ;)
Za takimi dziewojami też nie przepadam, a co do reszty
wypowiedzi,
to ją przemilczę...
Ja przepraszam, ale zwrot "tępe.."- jest powszechnie
używany - na określenie- siedzących na maskach
samochodów, ze złotymi torebkami i rechoczących
dziewoj. Oczywiście są kobiety wrażliwe i głębokie
niczym Rów Mariański
Robert, z kilka wieczorków było... ale w sumie to już
dawno i nieprawda ;) Dzięki za wgląd i refleksje... a
kobiety jednak traktujesz chyba zbyt ogólnikowo...
Ludzie kulturalni, literówka.
Co do tego, co kto zrozumiał,
to powiem tylko tyle, że wiersz wpisuje się w bejową
egzaltację,
a tępe dzidy, to może stoją pod budką z piwem, bo na
portalach poetyckich na ogół, przynajmniej z założenia
powinni gościć ludzie kulturalnie, z ogładą słowa, a
nie z rynsztoka.
Doceniam kunszt słowa i ironię poprzez łzy - w świecie
pełnym "tępych dzid" o hipnotyzujących karminowych
ustach. Masz wieczorki autorskie?
Weź mnie - proszę, proszę, proszę... Grzeczny będę...
proszę...
Serdeczne dzięki za refleksje i opinie :)
Czasami trudno jest odpowiadać na pytania kiedy inne
myśli zaprzątają głowę. Nie każdy też potrafi
zrozumieć to co przekazuje nam twórca który widzi
niezwyczajność w szarej codzienności.
Pozdrawiam.
Marek