Pakunek - Opatrunek(...)
Zgarnę dla Ciebie
Garść figlarnych promieni
Rześkość diamentowej rosy
Świergot ptaków
Zapach...
Leśnej ławki
Tęczowe spojrzenie motyle
........................
Zapakuję w piwne duszy zwierciadła
Przewiążę życzliwością błękitu nieba
Może jednak...
Kiedyś odpakujesz
.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.,.
,.,
Zanurzysz swą dłoń...
Czule muśniesz
Pasma mego życia...
autor
olartystka
Dodano: 2007-05-03 00:17:00
Ten wiersz przeczytano 501 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.