pamiec
pamiec to swiadek niepewny
malarz nieudolny
niewiarygodny kochanek
ile razy odtwarzam obrazy
co ze mna przemijaja
widze miraze
co powiem tam wysoko
co jeszcze pamietam
nawet grzechy maluje
ubieram i stroje
moja pamiec lubi pamietac
tylko to
czego sie nie wstydze
czego sie nie boje
jestem maly czlowiek
i nie chce wszystkiego pamietac
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.