Pięknobarwna
Ucichł nagle w małym gniazdku,
świergot jaskółczej rodziny,
ptaki odpłynęły w niebo,
kolorami świat zadziwił.
Skończyło się ciepłe lato,
odeszło cichutko z żalem,
przyszła pięknobarwna jesień,
przyodziana złotym szalem.
Leśna kolorowa wstęga,
utkana listnym dywanem,
cudne lila wrzosowiska,
mgła okryła je nad ranem.
Nocą ogromniasty księżyc,
jesieni smugą przyświecił,
zalśniły paciorki róży,
w koronce pajęczej sieci.
Promyk zbudzonego słońca,
ciepłem swoim lekko pieścił,
babie lato szybowało,
wiatr jesieni nucił pieśni.
Komentarze (60)
Pięknobarwna w całym świecie cieszy dorosłych i
dzieci.
Jesień potrafi zachwycać barwami, w Twoim wierszu też
je znajduję, dlatego przeczytałam go z przyjemnością,
pozdrawiam serdecznie bielko:)
Śliczny wiersz:)pozdrawiam
ładnie o jesieni.
i wszyscy nucimy:
trzy, dwa, jeden -
"Mimozami jesień się zaczyna ... :)
pozdrawiam ziomalko :):)
Czasami trudno jest dostrzec piękno choćby było na
wyciągnięcie ręki.
Tobie się to udało:)
Pozdrawiam.
Marek
subtelne słowa pozdrawiam
...delikatna liryka
ten wiersz przenika...
nasza piękna, barwna jesień,,,pozdrawiam:)
przepraszam, napisałem automatycznie, nie czytając
wiersza.
już idę czytać. :)
dziękuję nieznajoma przyjaciółko z Kochanowskiego
Gródka :):)
lubię takie ciepłe wiersze ...
Tak, ładny cieplutki jesienny wiersz. U mnie zimnica,
Spadł śnieg, wiatr i mroźno. Pozdrawiam.
Złota polska jesień.Pozdrawiam.
Można się ogrzać tym wierszem w zimne jesienne
wieczory :) piękny!
Pozdrawiam serdecznie :*)
☀