PROMIENNI
Antoine de Saint-Exupéry A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.
dostali wyrok na zawsze promienni
namaszczeni w pragnieniu aby deszczem
spadać
zjawisk mgielnych dotykać pachnieć
utajonym
i czas mocarny na próżno o przedawnienie
wnosi
w drzwiach stoi płomień dotknij
szklistych
bo granic nie ma i słońce bielą
najczystszą
rozrzewnione gęste od nawoływań puchnie
bezdech w oddech na stopnie wyższe
nawołują
czy pojmie rozum że żywe lotne w urwisko
spada
świetlistej ręki nie oderwie los gdy z
drugą
na zawsze splątana zapachniało tkliwie
fiołkami
tęsknice zlane w cud kryształ postać blask
razi
unosi dusze w szczytach ogrodów grają w
ciszy
gdy nawołuje wszechświat do miłości cud
endorfiny
wykołysane w rejs płyną w bezkres i na
moment giną
aby odrodzone silne docałować ludzkie i
dalekie psyche
a w miąższu istnienia sen wyraja się w
nieskończoność
za granicami dudnią kroki jawy dotyk widzą
słyszą
onieśmielone drżą gwiaździste cielesne
uniesienia
poddane duszom składają ukołysaną ofiarę z
siebie
otwierać pragną następną wciąż nienasycone
wierzą
aby splot zaiskrzył błogosławiony innym
drogę drążył
i cierpią niepraktyczni krzesząc błękit z
kości
przenika wyobraźnia przystawiając rozumne
lustra sumień
prawda o bliskości ludzkiej otwiera oczy i
uszy
wędrówka w uczucia gdzie serca szukają
schronienia
przed bezradnością nienawiścią lepsi i
gorsi
stań i sprawdź czy podarowali tobie
promyczek nadziei
/UŁ/
napisany 20.12.2007 ula2ula
Komentarze (17)
Ula. Ja Twoje wiersze dobrze znam. Trudne są do
interpretacji, ponieważ masz taki styl pisania. Ja go
nazwałem operowanie symbolem. Dlatego zawsze staram
się je kilka razy przeczytać i zrecenzować , zgodnie z
moim stanem wiedzy. Nie znoszę natomiast złośliwości,
zarówno w dedykacjach jak i w komentarzach. Zawsze z
tym negatywnym zjawiskiem walczyłem i będę walczyć. Tu
nie chodzi o ochy i achy. Tu chodzi o to, by zadać
sobie trud napisania komentarza właśnie dla autora
wiersza trudnego, pomęczyć się, przeczytać go
kilkakrotnie i dopiero starać się zrozumieć, co autor
chce przekazać. U mnie zawsze te przeszkody, na jakie
napotykam komentując Ciebie, są wyzwaniem a nie
pochlebstwem. Bardzo serdecznie Ciebie pozdrawiam.,
dostali wyrok na zawsze...ale nie zawsze jest tak jak
w Twoim wierszu promiennie...
przepraszam, że pod pani wierszem piszę , lecz proszę
mi pokazać gdzie pani i pani anna G ,dałyście
konstrukcyjne komentarze pod słabiej piszących lub
może lepiej piszących? nie widziałem żadnych takowych
tylko same ochy i achy . To bardzo egoistyczne
samochwalstwo , aby do przodu po głupie stalówki i co
dalej? używacie tu nowych autorów do zdobycia dla
siebie punktów jak zwać to zwać , wielkie oszustwo.
Kłaniam się wielce szanownej poetce , która dawno
wrażliwość sprzedała za marny plusik.
I cóż rzec Ulu...jesteś wielka...pozdrawiam
"prawda o bliskości ludzkiej otwiera oczy i uszy
wędrówka w uczucia gdzie serca szukają schronienia
przed bezradnością nienawiścią lepsi i gorsi
stań i sprawdź czy podarowali tobie promyczek nadziei"
dziękuję za ten promyk nadziei :-)
prawda i wątek filozoficzny skłoniły mnie, a raczej
zmusiły do parokrotnego przeczytania, nie jest łatwy w
odbiorze, trzeba być skoncentrowanym - a to zaleta
tego przekazu. Cennego. Ostatnie dwa wersy -
majstersztyk.. sorki 3 wersy:)))
bogactwo słowa....metafory i myśli splecione tworzą
niesamowity klimat wiersza.. tylko autorka zna jego
prawdziwe przesłanie tego wiersza.....
Zaczarowany, pozdrawiam:):):)
"stań i sprawdź czy podarowali tobie promyczek
nadziei" :))
Endorfiny (hormony szczęścia)podobno uzależniają ?Dla
mnie to naturalne że człowiek pragnie tego co sprawia
radość - przyjemność .Tak jak miłość tylko to
mieszanka hormonów.Co nie znaczy że nie jest niezwykła
.Ten wiersz jest nieprawdopodobnie skomponowany
między innymi o tym .Pozdrawiam serdecznie ołówek
zakończenie ujmuje:)
wiersz z mocnym przesłaniem.
witaj, ogrom, prawdziwej trochę filozoficznej treści,
sprowadzającej się w ostateczności do prawd
zaczerpniętych z życia.
ładnie napisana treść. pozdrawiam.
aż zapachniało mi tymi fiołkami- pozdrawiam
Było co czytać, ale treść wciągająca za każdym wersem.
Mi też podoba się zakończenie, które jest doskonałym
uwieńczeniem Twoich słów. Przeczytałem z
zaciekawieniem. Pozdrawiam:)