przepaść
https://www.youtube.com/watch?v=C4pxM8QF51g
weź odnowiony list pożegnalny
byś ukończyła zamiar o małym
witaj skąpana w wodzie Eliasza
chociaż nie widać jaką dostałaś
słowa zbyt wiele tobie nie znaczą
chcąc to uczynić aby doświadczyć
jak tracąc środek możesz załatwić
nawał problemów (żalu nie znając)
czuwasz nad sobą bez bólu głowy
cierpiąc oddajesz hołd szatanowi?
który prowadzi cię nad przepaścią
by gdy dojdziecie do niej cię trącić
lecąc otchłanią może tym właśnie
znajdziemy szkice które przygasły
wspólnej zasadzki żeby być razem
ratunek smykiem o jakim marzysz
bieg na przełaj
Komentarze (5)
Dzięki
Jeśli człowiek odróżnia zło od dobra to nie da się
omamić szatanowi...bo do dobra to tylko prosta droga
nie pokrętna i na przełaj...pozdrawiam serdecznie.
można też zaprzepaścić siebie złego zaczynając być
dobrym - np. rodząc malucha Dzięki i pozdr.
Stojąc nad przepaścią, zawsze możemy wrócić do punktu
wyjścia.
Cofnąć się do tyłu i zacząć budować od nowa.
Pozdrawiam serdecznie
Twoje teksty to dla mnie często labirynty.
Pozdrawiam