ROZBIERANIE (do sedna)

To ja. Okaz.
Lecz nie mam na pokaz.
Odkryj mnie sam
a zobaczysz co mam.
____

Choć po wielu ścieżkach chodzę
- to nie z każdym mi po drodze…
____

O JABŁKU
- Skórki są zdrowe?
W końcu to wyduś!
- Tak! Dużo mają
tych… pestycydów?
____

KONSERWA
Czasem jest serducho
zamknięte na głucho
choćby w jakiejś puszce
i zalane tłuszczem.
____

Przez miesiąc się nie mył
(choć wstydził się przyznać)
żeby nie wyblakła
mu opalenizna.
____

Sztuka w miłości, nowej, bez granic:
”Och, jacyż biedni ci chuligani”
____

Ofiarowywany
czasem bez umiaru
zamiast podziękowań
żąda nowych darów.
____

Do krzyżaka kątnik
rzekł: nie jestem pątnik
nie będę się zniżał
do dźwigania krzyża.
____

Jakiż szczęśliwy ten szakal.
Sam upolował świstaka
i nie wie, że przez poszycie
już sunie boa dusiciel…
____

Śmiała się osa na dżemie
- Ochronne mam ubarwienie
nikt nie podskoczy mi tutaj
… aż słońce zakrył cień buta.
____

SĄ SPADY I NIEDOPADY
Ale ale wtopa!
Spójrz, taki niedopad,
zamiast brzuchem po dnie
dynda se wygodnie.
____

Polityku. To zakoduj:
nie licz na wdzięczność narodu!
____

autor

anna

Napisany: 2023-10-04 Dodano: 2023-10-04 08:01:25

Ten wiersz przeczytano 1202 razy

Oddanych głosów: 54

Rodzaj Fraszka Klimat Ironiczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie